Forum dla grupy http://theedendistrict.deviantart.com/
Obywatel
- Nie, nie dopuściłabym do tego. - Powiedziała stanowczo kładąc chłopakowi rękę na ramieniu, po czym przekręciła główkę na bok jak pies. - Ale... Dlaczego to niedobrze?
Offline
Obywatel
- Niedobrze..? To tragiczne.! Gdy włącza się mój "mod" nie mam nad sobą kontroli. Jestem jakby.. innym człowiekiem. Potworem. Nie mam zahamowań by skrzywdzić bliskich mi ludzi. Kiedyś.. nadużyłem mojego modu.. Wymordowałem całą wioskę, więc rząd wyczyścił mi pamięć. Byłem na tyle przezorny, że spisywałem każdy dzień z mojego życia, jakbym.. Jakbym wiedział, że kiedyś to się stanie. Tylko dzięki temu znam moją przeszłość.. - Załamał się. - Lacri.. Ja.. nie powinienem tego mówić. Zatrzymaj to dla siebie, dobrze..? - Spojrzał na nią załzawionymi oczami. - Nie chcę, by ktoś jeszcze wiedział, jakim potworem jestem..
Offline
Obywatel
Obudził się słysząc rozmowe Amary'ego i Lacri. Nie chiał przeszkadzac wiec siedzial cicho przysluchujac sie rozmowie. Był wczoraj zbyt zmeczony na "podziwianie" domu Lacri wiec teraz dopiero rozgladal sie po pomieszczeniu
Offline
Obywatel
Zauważył że Yuki się obudził, więc szybko wytarł oczy i uśmiechnął się do niego. - Dzień dobrzy, Yu~ki. Jak się spało, paniczu.?
Offline
Obywatel
Przytuliła chłopaka. - Nie martw się. Jestem paplą, ale sekretów nie zdradzam. O! Yuki, obudziłeś się. - Zawołała wesoło spoglądając na przyjaciela.
Offline
Obywatel
-Bardzo wygodnie-odwzajemnil usmiech.-czuje sie jakbym odpoczywal co najmniej tydzien.-zasmial sie lekko pod nosem, ukrywajac zaklopotanie.
Offline
Obywatel
- To chyba reakcja na nasze nocne zabawy, cóż.. - Wstał, i otrzepał się. - Chyba powinienem już iść. Niegrzeczne jest, by narzucać się damie. - Uśmiechnął się do Lacri.
Offline
Obywatel
- Nie nio, spoko. Jak dla mnie możecie zostać... - Chwila ciszy. - Nie wygadacie nikomu gdzie mieszkam? Poza Spectrą jeszcze nikogo tu nie było.
Offline
Obywatel
-Jesli taka jest twoja wola to nikomu nie powiem-usmiechnal sie. Wstal z peleryny i ja wytrzepal.
Ostatnio edytowany przez Shiroyuki Hakuren (2012-11-01 16:16:18)
Offline
Obywatel
Skinął głową. - I tak nie będę pamiętał gdzie mieszkasz, także.. O mnie się nie martw. - Zaśmiał się zażenowany. - Ale, skoro już tu jestem.. - Spojrzał na Yukiego. - Mógłbyś zapisać mi swoje dane..? Chciałbym Cię zapamiętać. - Wyciągnął z kieszeni notes i podał mu go.
Offline
Obywatel
Wziął notes i zapisuje.-O prosze-usmiechnal sie.-I po raz kolejny dziekuje za peleryne.
Offline
Obywatel
Zabrał notes z powrotem i schował go do kieszeni. - Nie masz za co dziękować, to odruch. - Uśmiechnął się. - Yuki, gdy przeczytasz tamtą bajkę.. Opowiesz mi o czym jest.? Mimo tego że jej nie zapamiętam.. - Zaśmiał się.
Offline
Obywatel
-Oczywiscie. Kiedy tylko ja przeczytam, opowiem Ci gdy tylko bedziesz chcial.-wyszczerzyl sie.
(trzeba bedzie wymyslec opowiadanie o sroce xDD)
Offline
Obywatel
- Dziękuję. - Wciąż się uśmiecha. - Tak więc.. chyba na mnie pora~? - Rozejrzał się. - Do zobaczenia panienko Lacri, paniczu Yuki. - Skłonił się lekko, i czym prędzej opuścił dom sroki.
(Żaden problem, jakoś się wymyśli 8D)
Ostatnio edytowany przez Amary.White (2012-11-01 16:38:40)
Offline
Obywatel
-Ja tez sie bede zbierac-spojrzal na Lacri.-Nastepnym razem jak nawiedze twoj dom postaram sie przyniesc ciasto czekoladowe.
Offline